Specjaliści ds. rynku nieruchomości zalecają, aby o odbiór mieszkania od dewelopera zadbać już na etapie podpisywania z nim umowy. Zapisy umowy powinny uwzględniać procedury odbioru lokalu, jak również precyzyjne określenie standardu mieszkania. Warto pamiętać również o prawie do tzw. rękojmi. Umożliwia ono bowiem dochodzenie swoich praw w sytuacji, kiedy usterki zostaną zauważone już po odbiorze.
Warto zwracać uwagę, aby w dokumentacji nie znalazły się żadne sformułowania sugerujące, że klient zna stan techniczny lokalu zanim dojdzie do jego odbioru. Poza tym niedopuszczalne jest, aby w sytuacji nieobecności kupującego, odbioru dokonał sam deweloper. Specjaliści zalecają, aby kupujący/inwestor nie wyrażał zgody na zapisy, które umożliwiają zrzucenie części odpowiedzialności za ewentualne usterki z dewelopera na wykonawców, bądź podwykonawców.
Niezwykle ważne jest również doprecyzowanie trybu i sposobu dokonania odbioru. Warto zawrzeć w umowie ostateczny termin odbioru lokalu, którego niedotrzymanie skutkować będzie karami. Konieczne jest również zapoznanie się z terminem przeznaczonym na przeprowadzenie oględzin i odebranie mieszkania. Zdarza się, że przeznaczony czas jest bardzo krótki. Kiedy klient nie dokonuje odbioru w terminie, firma deweloperska stwierdza, że wyraża on zgodę, a odbiór dokonuje się bez żadnych zastrzeżeń. Takie postępowanie jest niezgodne z prawem.
Kolejnym aspektem odbioru lokalu jest doprecyzowanie standardu wykonania. Mieszkanie w formie „pod klucz” przy odbiorze wymaga zaprezentowania specyfikacji materiałów wykończeniowych z podaniem parametrów, a nawet nazwy producenta.
Dobrze, aby sama procedura odbioru przebiegała przy świetle dziennym. Można poprosić o udział osoby trzeciej, która posiada doświadczenie budowlane np. inspektor nadzoru. Warto pamiętać, że uzależnianie przez dewelopera otrzymania aktu notarialnego, od dokonania odbioru nie jest zgodne z prawem.
Ostatni etap odbioru mieszkania, jeśli wszystko jest zgodne z umową, stanowi podpisanie protokołu odbioru. W sytuacji dostrzeżenia pewnych nieścisłości, dochodzi do podpisania protokołu rozbieżności.