Firma Cenatorium, „Puls Biznesu” i redakcja Bankier.pl przygotowują kwartalne analizy transakcyjnych cen nieruchomości. Oznacza to, że w raporcie znajdują się sumy, za jakie realnie sprzedawano mieszkania w omawianym okresie i konkretnym regionie. Zebrane dane obejmują rynki lokalne i duże miasta, takie jak Warszawa, Poznań, Wrocław, Lublin, Kraków Olsztyn, Gdańsk i Łódź. Dzięki temu wiemy, że w II kwartale 2022 średnie ceny wpisywane w aktach notarialnych rosły. Wzrosty dotyczyły szczególnie małych mieszkań i kawalerek o powierzchni poniżej 35 metrów kwadratowych. Czy to początek stałego trendu? Jak duże są skoki cen?
Mieszkania znów droższe
Wzrosty stawek, jakie można zauważyć w czasie analizy raportu, są najwyraźniejsze od roku. Czasem przekraczają nawet skoki cen, które obserwowaliśmy na przełomie 2019 i 2020 roku. Jak już wspominaliśmy najbardziej podrożały kawalerki. W obserwowanych miastach ceny mieszkań o powierzchni do 35 mkw wzrosły od dwóch do nawet 7% w porównaniu do poprzedniego kwartału. Patrząc na to w skali roku tylko stabilizacja cen obserwowana w ostatnim czasie uchroniła nas przed wzrostem wartości nieruchomości na poziomie 10%. Warto przypomnieć, że pierwszy kwartał był nie tylko pierwszym okresem wyhamowania wzrostów. W tym czasie zaczęły też spadać ceny dużych, na przykład trzypokojowych, lokali mieszkalnych. Może dlatego w II kwartale to właśnie te mieszkania, które mają od 60 do 80 mkw drożeją najwolniej.
Niepokojąco wysokie wzrosty cen obserwowane są za to w ofertach sprzedaży małych mieszkań, mimo to, właśnie one sprzedają się najlepiej. Nic dziwnego. Słabnąca z miesiąca na miesiąc akcja kredytowa pokazuje, że wielu kupców jest zmuszonych do mniejszych inwestycji. Wiele osób receptę na kryzys widzi w nieruchomościach i kupuje małe mieszkanie pod wynajem. Opłaca się to jednak w przypadku inwestorów z oszczędnościami. Polacy pożyczają obecnie rzadziej, a jeśli to robią, sumy kredytów są mniejsze. Właśnie w takich warunkach obserwowane są kolejne wzrosty cen.
Podwyżki – gdzie i o ile?
W stolicy odnotowano najwyższy wzrost średniej ceny transakcyjnej. Jest to aż 7% w skali kwartału za mieszkanie o metrażu niższym niż 35 mkw. W ujęciu rocznym jest to skok o nieco ponad 10%. Analitycy zaznaczyli, że w ostatnich miesiącach w Warszawie w akcie notarialnym pierwszy raz wpisano cenę powyżej 12 tysięcy za mkw.
Podobne wzrosty obserwowano w Łodzi. Ceny mieszkań w tym mieście podskoczyły o 12, 5% w porównaniu do analogicznego okresu sprzed roku. Droższe cą zarówno kawalerki, jak i mieszkania o powierzchni 60 mkw. Łódź była do tej pory jednym z miast, gdzie nieruchomości były relatywnie tanie. Ostatnie wahania zdecydowanie to zmieniły.
Na liście miast z najwyższymi podwyżkami zaraz za Warszawą plasuje się Kraków. Za najmniejsze lokale w tym mieście obecnie płaci się o ponad 6% więcej niż jeszcze trzy miesiące temu. Cena metra kwadratowego w Krakowie zbliża się niebezpiecznie do progu 10 000 złotych. W skali roku oznacza to wzrost cen lokali mieszkalnych o ponad 14%.