Program Mieszkanie Plus nie spełnia swoich pierwotnych założeń. Zainteresowanie opcją dofinansowania do czynszu nie cieszy się dużą popularnością, a możliwość skorzystania z dotacji dostęna jest tylko dla nielicznych gospodarstw domowych. Jednak zdaniem specjalistów z branży mieszkaniowej prawdziwy boom na Mieszkanie Plus nastąpi za niecałe trzy lat. Dopiero wtedy polskie rodziny zaczną w zadowalające skali korzystać z rządowego programu.
Do takich wniosków doszli uczestnicy XI Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach, który odbył się w drugiej połowie maja. Wzrost zainteresowania ma być związany z znacznie większą dostępnością do mieszkań objętych programem. Wstępne założenia mówiły o budowie 100 tys. mieszkań w ciągu niecałych 24 miesięcy. Takich wyników nie udało się uzyskać, co bardzo nadszarpnęło społeczne zaufanie wobec programu Mieszkanie Plus. Pierwotne zapewnienia były nierealne ze względu an trudności w branży budowalnej, gdzie wysokie ceny materiałów i pracowników spowalniają realizację kolejnych inwestycji. Pozwolenie na budowę obiektu mieszkalnego uzyskuje się około rok, jego realizacja trwa kolejne 12 miesięcy, dlatego średni czas oddania do użytku nowego mieszkania to przynajmniej 22 miesiące.
Takie dane podaje Główny Urząd Statystyczny, więc można spodziewać się, że budowa większości zaplanowanych na wstępie budynków w końcu zostanie ukończona. Dlatego dopiero za 3 lata może zacząć się boom na Mieszkanie Plus. Aktualne liczby nie są imponujące. PFR Nieruchomości podaje, że do tej pory w ramach Mieszkania Plus rozdysponowano zaledwie 867 mieszkań. Wybudowano je w mniejszych miejscowościach: Białej Podlaskiej, Jarocinie, Kępnie oraz zaadaptowano w Gdyni i w Wałbrzychu, przy czym w dwóch ostatnich miastach dopiero rozpoczęto procedurę komercjalizacji mieszkań, by móc przekazać je najemcom. Kolejne nieruchomości są już w budowie. W Jarocinie, Katowicach i Kępicach powstanie w sumie 663 mieszkań.
Warto dodać, że prawie 15,5 tys. mieszkań jest w fazie projektowania. Kolejne nieruchomości powstaną na ziemiach należących do PFR – 41 tys. mieszkań, a także na gruntach KZN (Krajowego Zasób Nieruchomości) – około 60 tysięcy. Wszystkie te informacje pozwalają wysunąć wniosek, iż za dwa, trzy lata zalety programu Mieszkanie Plus zostanie dostrzeżone przez znacznie większą część społeczeństwa. Nieustnie trwają także rozmowy na temat kolejnych miast, gdzie pojawią się budynki z dofinansowanymi lokali. Zaaprobowano już budowę mieszkań w Warszawie, Szczecinie i we Wrocławiu. Rozwój programu w dużych aglomeracjach ma pozytywnie wpłynąć na odbiór programu i zwiększyć jego szanse powodzenia.