Zakup dużego mieszkania na wynajem może być naprawdę opłacalny. Właściciele lokali o większym metrażu mogą go przeznaczyć na stancję studencką lub podzielić na kilka niezależnych mieszkań, np. w typie kawalerki. To drugie rozwiązanie potrafi znacząco podnieść rentowność inwestycji. Co warto wiedzieć o tego typu przedsięwzięciu, nim się go podejmiemy?
Załatw formalności, odwiedź architekta
Droga do podziału dużego mieszkania jest najprostsza, jeśli budynek w całości należy do osoby, która chce dokonać zmian. Jeśli nasz lokal znajduje się w nieruchomości spółdzielczej lub zarządzanej przez wspólnotę, na modernizację będzie potrzebna zgoda w formie uchwały. Sprawa dodatkowo się komplikuje jeśli podział oznacza integrację w części wspólne przez na przykład wybicie drzwi czy okien. Czasem uzyskanie niezbędnych pozwoleń wymaga konsultacji prawniczej.
Zgoda zarządcy to jednak nie wszystko. Aby lokal mógł być uznany za mieszkalny, musi spełniać określone wymogi. Jego metraż musi wynosić minimum 25 mkw, a jeden z pokoi nie może być mniejszy niż 16 mkw. Lokal powinien być również wyposażony w kuchnię, łazienkę i zapewniać dostęp do prądu, wody i kanalizacji. Każdy samodzielny lokal musi mieć też własne wyjście na klatkę schodową lub bezpośrednio z budynku. Aby każde z wydzielonych mieszkań można było legalnie oddać do dyspozycji lokatorom, potrzebny jest projekt architekta. Specjalista pomoże nam tak zaplanować dzielenie mieszkania, by spełniało wymienione wyżej wymogi.
Zgłoszenie samodzielności lokalu
Remont, którego efektem jest podział mieszkania, wymaga od właściciela dopełnienia ważnych formalności również po zakończeniu prac budowlanych. Po zebraniu dokumentacji technicznej mieszkań należy je dostarczyć do miejscowego urzędu gminy. Jeśli dokumenty się zgadzają, a stan lokali pozwala na dopuszczenie ich do użytkowania, dostaniemy zaświadczenie, które uprawnia nas do starania się o akt notarialny dla nowopowstałego lokum. Należy pamiętać, że ubieganie się o samodzielność lokalu oraz nowy akt notarialny wiążą się z kosztami, na które musi być przygotowany właściciel.
Czy to się opłaca?
Jak zaznaczyliśmy na wstępie, podział dużego mieszkania dla celów rentierskich może być bardzo opłacalny. Dwa mniejsze lokale zwykle wynajmuje się szybciej i można uzyskać na nich wyższy zysk. Jednak by inwestycja naprawdę się opłacała, nie może wiązać się z niezwykle trudnym remontem lub wywoływać komplikacji prawnych. Jeśli jako rentierzy dopiero rozglądamy się za dużym mieszkaniem z potencjałem do podziału, to warto unikać lokali w starej zabudowie. Dlaczego?
Remonty w kamienicach są zwykle trudniejsze, a prócz tego starsza zabudowa może źle znosić dodatkowe obciążenia wynikające z podziału lokalu. Chodzi tu przede wszystkim o sieć wodociągową i elektryczną oraz kanalizację. Aby prace remontowe związane z podziałem były jak najprostsze, najlepiej wybierać duże mieszkania w nowszej zabudowie. Im mniej czasu i energii poświęcamy na kwestie prawne i prace budowlane, tym pomysł podziału mieszkania jest lepszy.