Polski rynek mieszkaniowy cały czas prężnie się rozwija. Świadczą o tym ostatnie wyniki zwartych transakcji. W 2016 roku branża mieszkaniowa odnotowała aż 8-procentowa wzrost, niemal dwa razy więcej niż w okresie wielkiego boomu 4 lat temu. Łącznie sfinalizowano aż 173,5 tysięcy transakcji. Dane pochodzą z Głównego Urzędu Statystycznego, który zbiera informacje na podstawie rejestrów ze starostw powiatowych i urzędów miejskich, stale są aktualizowanym dzięki aktom notarialnym.
Co napędza sprzedaż mieszkań?
Co istotne, w 2016 roku jedna taksacja opiewała na więcej niż jeden lokal mieszkalny, co dało niemal 176 tys. sprzedanych mieszkań. Silne zainteresowanie nowymi nieruchomości wynika z niskiego oprocentowania lokat bankowych, które utrzymuje się do wielu miesięcy. Aktualnie to zaledwie 2,5 proc. Z tego powodu osoby posiadające wolne środki lokują je w branżę nieruchomości, gdyż to przynosi większe zyski. Mieszkanie można z powodzeniem wynajmować, co daje comiesięczne zarobki na poziomie kilkuset złotych. To znacznie więcej niż w przypadku lokaty czy innej formy bankowych oszczędności.
Kolejnym czynnikiem, który wypłynął na rekordowe wyniki branży nieruchomości są dopłaty z programu „Mieszkanie dla Młodych”. Dofinansowanie skłoniło sporo osób do podjęcia decyzji o zakupie mieszkania właśnie teraz. Lepsza kondycja finansowa polskich gospodarstw domowych pozwala na poprawianie warunków mieszkaniowych za sprawą zakupu większego i bardziej komfortowego mieszkania. Niższy wskaźnik bezrobocia i wyższe zarobki zwiastują o tym, że ta tendencja będzie się utrzymywać w kolejnych miesiącach. Inwestowanie środków finansowych w nieruchomości to bezpieczny i wygodny sposób na pomnażanie swojego majątku.
W 2016 roku największą popularnością wśród kupujących cieszyły się lokale o powierzchni od 40 do 60 metrów kwadratowych zarówno z rynku pierwotnego, jak i deweloperskiego. Średnio płacono 248 tys. zł za dane mieszkanie, co w porównaniu z 2016 roku daje tylko niewielki wzrost na poziomie 1,7 proc. Stale najdroższym regionem jest województwo mazowieckie, gdzie za standardowe mieszkanie średnio płacić się aż 377,6 tys. zł. Dla porównania w województwie warmińsko-mazurskim jest tylko 159,2 tys. zł.
Mijający rok przyniósł bardzo duże zyski deweloperem, którzy w wielu miastach odnotowywali rekordowe wskaźniki sprzedaży. Szczególnie przy porównaniu do ostatnich czterech lat. W odpowiedzi na zapotrzebowanie mieszkaniowe Polaków realizowanych jest coraz więcej inwestycji, dużo więcej nowych budynków mieszkalnych oddawanych jest do użytku, co jednocześnie zapewnia szeroki wybór i kolejne możliwości dla klientów branży nieruchomości. Zdaniem analityków z sektora mieszkań deweloperskich przyszłe miesiące również będą przynosić wzrosty w sprzedaży i budowie następnych komfortowych osiedli.