Wynajmowanie mieszkania to, poza zyskiem, również niemałe koszty. Obecnie znaczna część mieszkań kupowana jest w celach inwestycyjnych, nie dziwi więc, że ich właściciele chcą z tego interesu wyciągnąć jak najwięcej i szukają sposobów na ograniczenie wydatków.
Sprzyjające warunki gospodarcze spowodowały, że mieszkania na wynajem są kupowane na niespotykaną dotąd skalę, w tym w znacznej części za gotówkę. Inwestorzy szukają alternatywnych sposobów na lokowanie kapitału, ponieważ obecnie na lokatach bankowych zarabia się symbolicznie. Natomiast przy odpowiednio zarządzanym najmie można liczyć na zysk rzędu 5-7% w skali roku, jeśli posiadamy nieruchomość w atrakcyjnej lokalizacji.
Wynajmowanie mieszkań to jednak nie tylko czysty zysk, to również koszty, które właściciel nieruchomości musi regularnie ponosić. A jak to w biznesie o opłacalności inwestycji decyduje między innymi minimalizowanie kosztów jej prowadzenia. Co można więc zrobić, aby ograniczyć je przy wynajmie?
Jak minimalizować koszty wynajmu?
Istotne jest już samo wyposażanie lokalu. Jeśli chcemy oszczędzić w dłuższej perspektywie warto zainwestować w ekologiczne rozwiązania, które nam to umożliwią. Wszystkie sprzęty AGD powinny posiadać najwyższą klasę energooszczędności. Oświetlenie należy również zaplanować w taki sposób, aby nie zużywało dużo energii (żarówki LED i energooszczędne). Na obniżenie kosztów eksploatacji wpływa ma również termomodernizacja i wymiana pieca na nowoczesne i oszczędne urządzenie.
Wynajmujący nie będzie miał na to wpływu, jeśli w mieszkaniu ogrzewanie będzie zapewniać spółdzielnia mieszkania. Wówczas wysokość czynszu i ewentualne ocieplenie budynku należą do decyzji spółdzielni. W każdym jednak wypadku wynajmujący powinien w umowie zawrzeć zapis, że koszty eksploatacji mieszkania ponosi najemca. A nic tak nie dyscyplinuje jak liczniki. Mogą mierzyć nie tylko zużycie prądu i wody, ale zakładane na kaloryferach również pozwolą ustalić rzeczywisty koszt ogrzewania. Najemca opłaca rachunki na podstawie przedstawionych odczytów licznika. W czynszu określona jest ilość wody przypadająca na jedną osobę. Jest to średnia ilość pozwalająca na normalne użytkowanie. W przypadku większego zużycia najemca będzie musiał do czynszu dopłacić. Jeśli wody i ogrzewania będzie używał oszczędnie, wówczas może liczyć na zwrot ze spółdzielni, ponieważ czynsz pobierany jest ryczałtowo. Zużycie mediów w przypadku ich licznikowego rozliczania jest zauważalnie niższe, ponieważ najemcy pilnują się gdy wiedzą, że za zużycie będą musieli zapłacić.
Wynajmujący natomiast może dodatkowo obniżyć koszty wynajmu jeśli zrezygnuje z pośrednika nieruchomości lub zarządcy, który w jego imieniu będzie się najmem zajmować. Co prawda wymaga to od właściciela nieruchomości więcej pracy, jednak każdy dodatkowy pośrednik, czy osoba, wykonująca dla niego jakąś usługę, np. sprzątanie, oznacza mniejszy zysk z najmu.