Popularność wynajmu nieruchomości sprawia, że coraz częściej dochodzi też do oszustw. Zarówno właściciele, jak i osoby poszukujące mieszkania na wynajem powinni być ostrożni, gdyż sposobów wyłudzania pieniędzy jest bardzo dużo. Wzmożona czujność i rzetelna umowa pozwolą uniknąć utraty pieniędzy i stresu związanego z kradzieżą.
Oszuści wykorzystują najczęściej metodę „na właściciela”, czyli pobierają zaliczki lub kaucje, po czym znikają. Cały proceder wymaga jednak sporego zaangażowania i czasu. Oszust nie może proponować własnego lokalu, dlatego najpierw musi samodzielnie wynająć atrakcyjną nieruchomość. Aby nie wzbudzić podejrzeń prawowitego właściciela przez dwa lub trzy miesiące rzetelnie opłaca czynsz oraz rachunki. Dopiero wtedy zamieszcza ogłoszenie o wynajem mieszkania. Atrakcyjna cena kusi najemców, którzy chętnie wpłacają zaliczki. Po podpisaniu fikcyjnej umowy, kontakt z fałszywym właścicielem się urywa. Takiej nieprzyjemnej sytuacji można unikać sprawdzając dokładnie dokumenty właściciela – akt notarialny oraz dowód osobisty. Jeśli w księgach wieczystych, które dostępne są również w Internecie, znajdują się inne dane można podejrzewać, że mamy do czynienia z oszustem.
Bardzo często wyłudzacze pieniędzy skupiają się na studentach, którzy pierwszy raz wynajmują mieszkanie w nowym mieście. Oferty od pośredników wydają się wiarygodne, szczególnie gdy można spotkać się biurze. Pracownik jednak za przekazanie informacji o adresie wolnego mieszkania na wynajem inkasuje opłatę 200-300 zł, a tak naprawdę posiada ogólnodostępne informacje. Dlatego też warto korzystać z usług tylko sprawdzonych biur nieruchomości. Warto mieć też świadomość, że jakakolwiek opłata za usługi pośrednika przed podpisaniem umowy najmu jest nielegalna. Oszuści z rynku najmu wykorzystują również możliwości internetu, publikując wiele atrakcyjnych mieszkań, które wcale nie istnieją. Osoby zainteresowane po przesłaniu maila z zapytaniem o szczegóły, dowiadują się, że właściciel mieszka za granicą i może przyjechać na spotkanie. Wówczas pojawia się propozycja przesłania kluczy w zamian za wpłatę zaliczki na wskazane konto. Oczywiście klucze nigdy nie trafiają do okradzionego najemcy.
Właściciel mieszkania również można zostać oszukany, jednak bez większej straty środków finansowych, gdyż brak opłaty za pierwszy miesiąc wiąże się z rozwiązaniem umowy. Ponadto najczęściej pobierana jest kaucja na poczet pierwszego czynszu. Niemniej stracony czas na niewypłacalnego najemcę wiąże się z szukaniem kolejnego, a to oznacza, że za kolejny miesiąc również nie zostanie opłacony. Dlatego warunkiem bezpiecznego najmu dla obu stron jest weryfikacja. Nim zapadnie ostateczna decyzja co do wynajęcia danego mieszkania, konieczne jest sprawdzenie stanu mieszkania oraz danych osobowych właściciela nieruchomości i najemcy. Cały proces kończy podpisanie rzetelnej umowy, której wzór można uzyskać od pośredniak lub na stronach portali zajmujących się branżą mieszkaniową.