Gdy wody powodzi opadły, można w pełni ocenić skalę zniszczeń. Obecnie już wiadomo, że straty majątkowe Polaków z zalanych terenów będą liczone w miliardach złotych. Duża część zniszczonego mienia to domy prywatne. Jednak powódź nie oszczędziła też firm czy samochodów objętych leasingiem. Co z nieruchomościami czy maszynami, które nie zostały jeszcze spłacone, a w obecnym stanie nie można już ich używać? Czy osoby, które przez powódź nie mogą zarabiać jak do tej pory, powinny się martwić zaległościami w spłatach zobowiązań kredytowych?
Nieruchomości na kredyt a kwestie ubezpieczenia
Według ogólnych zasad prawnych majątek objęty kredytem musi być ubezpieczony. W obliczu klęski żywiołowej, jaką jest powódź, firmy ubezpieczeniowe nie powinny szukać sposobów na uniknięcie wypłacania odszkodowań. Oczywiście może się zdarzyć, że osoba, która poniosła poważne straty majątkowe przez powódź, nie ma ważnego ubezpieczenia. Banki już teraz deklarują, że w takim wypadku nie będą starać się o wypowiedzenie umowy kredytowej. Jednak ważne będzie ustanowienie nowej polisy i objęcie kredytowanej nieruchomości odpowiednią ochroną.
Co ważne banki nie zaczęły jeszcze oceniać wpływu powodzi na ryzyko kredytowe. Deklarują, że decydujący będzie przy niej wpływ kataklizmu na zdolność do spłacania zobowiązania przez dotkniętych nim ludzi. Jeśli kredytobiorca utracił na dłuższy czas możliwość zarabiania na życie, spłata jego kredytu może być wstrzymana. Zapowiedzi takie są ważne, ponieważ skala zniszczeń wyrządzonych przez tegoroczną powódź jest ogromna. Jak wspominaliśmy, ucierpiały nie tylko domy prywatne, ale i majątek firm często objęty leasingiem. Choć zdecydowana większość podtopionych zabudowań była ubezpieczona, wiele osób obawia się, czy to wystarczy, by otrzymać odszkodowanie.
Ubezpieczenie przy kredycie obowiązkowe
Jeśli dom lub mieszkanie objęte kredytem hipotecznym zostaje zniszczone, gwarancją bezpieczeństwa dla banku jest obowiązkowe ubezpieczenie. Obecnie wiele towarzystw ubezpieczeniowych uruchomiło szybkie procedury oceny strat i wypłaty odszkodowania. Powódź podobnie jak pożar jest jednym z podstawowych ryzyk, jakie powinna objąć taka polisa. Oczywiście ostateczny zakres ochrony określają OWU konkretnej firmy, jednak powódź rzadko jest z nich wykluczona.
Mieszkania i domy będące zabezpieczeniem kredytu hipotecznego standardowo są objęte obowiązkiem ubezpieczenia. Do nich dodawana jest cesja praw z polisy na bank. Co ważne to na kliencie spoczywa obowiązek utrzymania tego zabezpieczenia przez cały okres kredytowania. Jeśli z jakichś przyczyn obowiązek ten nie został dotrzymany przez powodzian, banki nie będą wypowiadać umowy kredytu, jednak mogą żądać od kredytobiorcy wykupienia nowej polisy. Wszystko po to by kredytowana nieruchomość była odpowiednio chroniona również od ryzyka zalania lub podtopienia.