Podaż mieszkań jest niewystarczająca. Dotyczy to zarówno lokali oferowanych na sprzedaż przez deweloperów, jak i mieszkań dostępnych w ramach budownictwa społecznego oraz komunalnego. Oprócz problemów z dostępnością gruntów pod zabudowę jednym z czynników hamujących rozwój nowych inwestycji jest brak pracowników i problemy organizacyjne. Jednym z rozwiązań problemu może być prefabrykacja.
Ambitne plany budowy 140 tysięcy nowych mieszkań społecznych, komunalnych i w ramach TBS oraz remont 75 tys. pustostanów do 2030 roku mogą być trudne do zrealizowania. Na rynku brakuje rąk do pracy, a samorządy, które mają być odpowiedzialne za realizację inwestycji, będą się musiały zmierzyć z ogromnym wyzwaniem organizacyjnym i logistycznym. Dotychczasowe programy wspierające budownictwo nie zostały zrealizowane w planowanym wymiarze. Potrzeby mieszkaniowe Polaków są duże, więc duże są również oczekiwania wobec nowego planu.
Rynkiem rządzą deweloperzy
Prawie 60 proc. nowych mieszkań, do których klucze trafiają w ręce nabywców, jest budowanych przez deweloperów. W przypadku budownictwa wielorodzinnego odsetek ten przekracza 95 proc. Biorąc pod uwagę, że w ostatnich latach wiele podmiotów wstrzymało się z realizacją nowych inwestycji, a teraz rośnie liczba uzyskiwanych przez nich pozwoleń na budowę nowych lokali, to musimy się spodziewać, że w najbliższych latach aktywność deweloperów będzie wysoka.
Już teraz przedstawiciele firm deweloperskich jednogłośnie informują, że jednym z czynników wstrzymujących rozwój branży jest brak rąk do pracy. Samorządy, które w najbliższym czasie mogą dostać zadanie realizacji inwestycji w ramach budownictwa społecznego i komunalnego, szukając wykonawców, będą musiały konkurować na rynku z deweloperami.
Prefabrykaty mogą pomóc w realizacji nowych budów
Pracownicy będą też potrzebni do realizacji projektów związanych z rozwojem infrastruktury drogowej, technicznej i energetycznej. Można się podziewać, że na rynku będzie brakować rąk do pracy (zarówno specjalistów, jak i robotników budowlanych), mogą się pojawić problemy z dostępnością najważniejszych materiałów, a koszty realizacji mogą znacznie wzrosnąć.
Jednym z pomysłów mogących pomóc w realizacji nowych przedsięwzięć może być realizacja budów z wykorzystaniem prefabrykatów. Nowoczesne technologie z wykorzystaniem materiałów prefabrykowanych nie przyjęły się jak na razie w przypadku budownictwa komercyjnego, ale jego zalety mogą zostać wykorzystane przy budowie mieszkań społecznych i komunalnych.
Z wykorzystaniem gotowych elementów, przygotowanych wcześniej w fabryce, możliwa jest szybka realizacja powtarzalnych obiektów przy deficycie pracowników i wysokich cenach tradycyjnej technologii. Polscy producenci są gotowi zwiększyć produkcję zarówno prefabrykatów betonowych, jak i drewnianych, które doskonale mogą się sprawdzić w naszym klimacie. Warunkiem zwiększenia nakładów przez producentów i przygotowaniem linii do wzmożonej produkcji, jest zagwarantowane, że program będzie realizowany przez dłuższy czas.
Aby przyśpieszyć proces przygotowania elementów prefabrykowanych, skrócić czas montażu konstrukcji na placu budowy i tym samym ograniczyć koszty, dobrym rozwiązaniem byłoby korzystanie przez samorządy z ograniczonej liczby projektów. Powtarzalność realizowanych budynków w skali całego kraju sprawiłaby, że cały projekt byłby rozpoznawalny dzięki łatwej identyfikacji wizualnej.
Powstawanie dużej ilości mieszkań w krótkim czasie pozwoliłoby rozwiązać część problemów mieszkaniowych i ustabilizować ceny, które już dziś osiągają rekordowe poziomy.