Narodowy Bank Polski wydał właśnie “Raport o stabilności systemu finansowego”. Zespół ekspertów pod przewodnictwem Olgi Szczepańskiej Dyrektora Departamentu Stabilności Finansowej opracował dokument, który przedstawia analizę i ocenę ryzyka dla stabilności systemu finansowego w Polsce. Stabilność finansową twórcy raportu definiują jako „stan, w którym system ten pełni swoje funkcje w sposób ciągły i efektywny, nawet w przypadku wystąpienia nieoczekiwanych i niekorzystnych zaburzeń o znacznej skali i niskim prawdopodobieństwie wystąpienia”. Jak w powyższym sprawozdaniu wypadł rynek nieruchomości? Eksperci wzięli pod uwagę dwa główne typy nieruchomości, czyli mieszkaniowe oraz komercyjne. Sprawdźmy, w jakim stopniu według autorów analizy wpłynęły one na sektor finansowy w naszym kraju.
Rynek nieruchomości mieszkaniowych
Na rynku nieruchomości mieszkaniowych zauważono w 2021 roku wysoką aktywność. W dużych miastach wojewódzkich spadła sprzedaż mieszkań, jednak odbiło się to pozytywnie na mniejszych miejscowościach, w których nastąpił wzrost sprzedaży. Główną rolę gra tutaj cena, gdzie metr kwadratowy na prowincji kosztuje nawet kilka tysięcy złotych mniej niż w aglomeracjach miejskich. Rosnący wskaźnik pensji Polaków wpłynął także na minimalny wzrost cen mieszkań. Ważnym czynnikiem w tym aspekcie jest też stale rosnące ceny materiałów budowlanych, a także brak pracowników pochodzących z Ukrainy w związku z wybuchem wojny za naszą wschodnią granicą. Inwestorzy zaczęli przesuwać terminy, a ceny, które oferowane były przed rozpoczęciem wielu inwestycji, zaczęły gwałtownie rosnąć, co było skutkiem wydarzeń na świecie. Ceny za metr kwadratowy mieszkania są cały czas na fali wznoszącej i nie widać perspektyw, aby w najbliższym czasie trend ten miał się zmienić. Pod koniec poprzedniego roku, ceny na rynku pierwotnym osiągały dwucyfrową dynamikę wzrostu. Im droższe mieszkania, tym więcej chętnych nabywców na tańsze lokalizacje. Podczas analizy IV kwartału 2021 r. zauważono przeniesienie zainteresowania sporej liczby potencjalnych klientów z zakupu na wynajem mieszkania. Było to spowodowane przede wszystkim wysoką inflacją i rosnącymi przez nią stopami procentowymi, przez co wielu Polaków najzwyczajniej na kredyt nie mogło sobie pozwolić. Obecnie wojna na Ukrainie również wpływa na wzrost cen na rynku mieszkaniowym. Głównym powodem tej sytuacji jest ogromna liczba uchodźców ukraińskich zainteresowanych przynajmniej wynajęciem mieszkania. Innym czynnikiem jest brak dostaw wielu towarów poprzez wstrzymanie produkcji w wielu ukraińskich fabrykach.
Rynek nieruchomości komercyjnych
Cały 2021 rok upłynął na rynku mieszkań komercyjnych pod wpływem pandemii koronawirusa. Zgodnie z prezentowaną analizą autorzy dokumenty zauważyli zmiany między popytem a podażą na komercyjny wynajem biur i lokali co spowodowane było m.in. pandemicznymi obostrzeniami i zmianą sposobu pracy ze stacjonarnej na zdalną. Nasilił się trend zauważony w poprzednich raportach tj. spadek cen za czynsz dla wynajmujących, powstawanie nowych biurowców z jednoczesnym wyburzaniem starych, nieatrakcyjnych już dla zainteresowanych najmem klientów. Inwestorzy coraz częściej budują nieduże, za to bardzo nowoczesne biura. Dynamika rozwoju wielkich magazynów i hal produkcyjnych w IV kwartale poprzedniego roku była na podobnym poziomie jak sprzed pandemii.