W związku ze szkodliwymi praktykami, jakie można dziś zaobserwować w sektorze pośrednictwa nieruchomościami, resort rozwoju i technologii chce podjąć nowe działania regulacyjne. Obecny etap konsultacji i tworzenia koncepcji ma na celu wypracowanie nowych rozwiązań, które wyeliminują te nieprawidłowości. Głównym celem zmian jest podniesienie jakości usług agencji pośrednictwa oraz poprawienie bezpieczeństwa ich klientów.
Cztery obszary zmian
Resort rozwoju i technologii wprowadza działania regulacyjne skupiające się na czterech najważniejszych obszarach zmian. Pierwszym z nich jest doprecyzowanie kluczowych elementów umowy między pośrednikiem a jego klientem. Obecnie zdarza się, że w tego typu porozumieniu czynności z zakresu pośrednictwa nie są precyzyjnie określone. Przez to agenci mają możliwość pobierania wynagrodzenia bez realnych działań na rzecz klienta. Rozwiązaniem tego problemu może być szczegółowe określenie przepisów dotyczących kształtu umowy agencyjnej. Według nowych zasad w umowie muszą znaleźć się konkretne czynności, do których zobowiązuje się specjalista na rzecz klienta. Prawo do wynagrodzenia będzie przysługiwało dopiero po wypełnieniu tych obowiązków.
Zmiany będą dotyczyły również zakazu uzależniania prezentacji nieruchomości od zawarcia umowy pośrednictwa. Utrudnianie dostępu do ofert osobom zainteresowanym bezpośrednio godzi w ich interesy. Pośrednik, którego rolą jest wsparcie i pomoc w transakcji, nie może tworzyć w ten sposób presji i zdobywać klientów. Prócz tego osoby zainteresowane konkretną nieruchomością mogą zniechęcać się w obliczu przymusu podpisania umowy. Wszystkie te praktyki są szkodliwe. Remedium może okazać się ustawowy zakaz uzależniania dostępu do oferty od podpisania porozumienia z agencją.
Trzecią kwestią, w jakiej według resortu potrzebne są nowe regulacje, jest bezprawne wykorzystywanie ogłoszeń właścicieli nieruchomości przez pośredników. Zdarza się, że agencji publikują ogłoszenia prywatne jak swoje, wprowadzając w błąd klientów. Problem polega na tym, że agenci często nie znają szczegółów dotyczących tego typu ofert. Przez tego typu praktyki w ogłoszeniach agentów mogą zdarzać się błędy podważające wiarygodność pierwotnej oferty. Prócz tego pośrednicy, wykorzystując cudze ogłoszenia, często nie zamieszczają informacji o źródle oferty, znów wprowadzając potencjalnych klientów w błąd. Planowanym rozwiązaniem tego kłopotu jest zakaz publikacji ogłoszenia przez agenta przed podpisaniem umowy z właścicielem danej nieruchomości. Nowe regulacje mają też wprowadzić wymóg informowania, skąd pierwotnie pochodzi ogłoszenie.
Problemem, który jest wyjątkowo uciążliwy, jest praktyka pobierania wynagrodzenia przez agencję od strony niezwiązanej z nią umową lub obu stron transakcji. Żądanie pieniędzy od osoby, która została znaleziona jako kontrahent w wyniku działania pośrednika, jest nieetyczne i niezgodne z prawem. Nowe zasady mają jasno określać, kto jest stroną w umowie z agencją i tylko od niej będzie pobierana prowizja za udaną transakcję.