Z badania przeprowadzonego przez Centrum Analiz PKO Banku Polskiego wynika, że w ciągu ostatnich kilku lat transakcje inwestycyjne stanowiły ok. 25% wszystkich transakcji na rynku nieruchomości mieszkalnych. Mowa tutaj o zakupie mieszkania, które przeznaczone będzie na wynajem lub do odsprzedaży z zyskiem.
Autorzy badania oceniają, że wzrost popytu inwestycyjnego napędzany jest przez rosnące ceny mieszkań, obniżenie stóp procentowych oraz wzrost inflacji. Z ankiety przeprowadzonej przez deweloperów wynika jednak, że w 2020 roku ok. 60-70% nabywców kupowało mieszkania na własny użytek, w celu poprawy własnych warunków bytowych. Udział transakcji inwestycyjnych nieco zmalał i wynosił ok. 7% wszystkich transakcji. Mniejsze zainteresowanie zakupem mieszkań na wynajem było spowodowane zmianami, jakie na rynku najmu wywołała pandemia – mniejszy popyt, niższe stawki, powracające obostrzenia epidemiczne, w tym ograniczenia w działalności branży turystycznej. W roku 2018 ok. 12% kupujących deklarowało, że nabywa nieruchomość zarówno na potrzeby własne, jak i na wynajem, a w 2020 roku było to zaledwie 5%. W roku 2021 ponownie może nastąpić wzrost zainteresowania zakupem mieszkań na wynajem, ze względu na chęć ochrony oszczędności przed rosnącą inflacją.
Jak pokazuje analiza wniosków kredytowych, osoby, które mieszkania kupują z przeznaczeniem na inwestycje, preferują rynek pierwotny, ponieważ lokale te przez kilka lat nie wymagają większych remontów. Metraż, który cieszy się największym zainteresowaniem, wynosi do 40 metrów kwadratowych, a więc mieszkania jedno- lub dwupokojowe. Kupujący zdecydowanie rzadziej decydują się na mieszkania 3-pokojowe i większe. Z badania PKO BP wynika, że osoby kupujące mieszkania inwestycyjne, często poszukują nieruchomości poza swoim miejscem zamieszkania. W 2020 r. szczególnie widać wzrost tej tendencji, a grupą, która najczęściej kupuje poza swoim regionem, są rolnicy.
Popyt inwestycyjny jest największy w dużych miastach, takich jak Wrocław, Szczecin, Warszawa, Kraków, Poznań czy Katowice, a także w lokalizacjach turystycznych. Województwo zachodniopomorskie przyciąga osoby chcące inwestować w nieruchomości ze względu na położenie oraz miejscowości uzdrowiskowe, a także popularność wśród turystów z Niemiec i Skandynawii. Nad Bałtykiem popularne są również inwestycje w powiecie nowodworskim, sztumskim i puckim. Na południu kraju atrakcyjny jest powiat jeleniogórski, lubański, nowosądecki i tatrzański, ale także leski i bieszczadzki w województwie podkarpackim. Zapowiedzi rządu dotyczące możliwości budowy domów do 70 mkw. jedynie na podstawie zgłoszenia, bez konieczności uzyskania pozwolenia na budowę, mogą dodatkowo stymulować popyt inwestycyjny w lokalizacjach turystycznych. Metraż 70-90 mkw. jest idealny w przypadku domów wakacyjnych, chętnie wynajmowanych przez turystów, więc może tutaj nastąpić wzrost aktywności inwestorów. Na razie jednak nie są znane szczegóły tego programu i nie wiadomo, czy ułatwienie to nie będzie dotyczyło jedynie domów budowanych na własne potrzeby.