O renesansie mieszkań w blokach z wielkiej płyty pisano już wiele razy. Także obecnie obserwuje się bardzo duże zainteresowanie tym segmentem rynku mieszkaniowego. Jednak prawda jest taka, że nie mamy do czynienia z żadnym renesansem – perelowskie bloki nigdy nie straciły na popularności i nieustannie są dla wielu osób najbardziej atrakcyjnym wyborem. Z czego to wynika oraz czy popularność wielkiej płyty utrzyma się – na te pytania postaramy się odpowiedzieć w tym artykule.
Atuty wielkiej płyty
Przypomnijmy, jakie są główne zalety bloków z wielkiej płyty:
1. Lokalizacja. Budynki te oraz osiedla powstawały w czasach, gdy w centrach miast było jeszcze dużo wolnych działek. Dlatego nie budowano ich na peryferiach, ale w pobliżu śródmieść. Dzięki temu wiele perelowskich blokowisk jest położonych w pobliżu centrów miast i ma bardzo łatwy oraz komfortowy dostęp do pełnej infrastruktury miejskiej.
2. Przestrzeń. Gdy stawiano bloki z płyty, nie gospodarowano jeszcze przestrzenią tak oszczędnie, jak robi się to obecnie, gdy każdy dodatkowy metr kwadratowy gruntu to większy koszt inwestycji. Dzięki temu odległości między blokami są spore, nikt nikomu nie zagląda w okno, co najwyżej drzewa, których na starych osiedlach bywa naprawdę sporo.
3. Architektura krajobrazu. O ile samym blokom z wielkiej płyty można zarzucić kompletny brak urody, to ich otoczenie często jest malownicze i dystansuje to, co mogą zaproponować deweloperzy w nowoczesnych inwestycjach. Miejsca jest sporo, są trawniki, skwerki, stare drzewa. Również place zabaw są dużo większe niż często karykaturalnie małe bawialnie przy współczesnych apartamentowcach.
4. Dostęp do infrastruktury. Bloki z płyty nie tylko położone są blisko centrów miast, ale takie osiedla same w sobie często posiadają niemal pełną infrastrukturę. Tak to kiedyś planowano – ma być żłobek, ma być przedszkole, szkoła, sklepy, przystanki. Dzięki temu większość spraw załatwisz na miejscu, szybko i bez jeżdżenia samochodem po mieście w tę i z powrotem. To ogromna zaleta względem nowych osiedli, często kompletnie pozbawionych zaplecza i zmuszających do ciągłego przemieszczania się samochodem.
5. Rozkładowe układy mieszkań. W wielkiej płycie każde pomieszczenie było odrębne, w odróżnieniu od tego, co się preferuje teraz, czyli łączenia funkcji, np. tworzeniu salonu połączonego z kuchnią. W sytuacji, gdy coraz więcej osób pracuje zdalnie, oddzielne pomieszczenia są atutem, ponieważ są bardziej funkcjonalne.
Czego szukają klienci
Dobra lokalizacja oraz dostęp do infrastruktury to atuty inwestycji, które zawsze były istotne. Chociażby z tego względu wielka płyta nigdy nie traciła popularności. Teraz dodatkowym argumentem bywa rozkładowy układ mieszkania, dzięki któremu w razie potrzeby można nawet salon zamienić w miejsce pracy na dzień, ponieważ kuchnia jest oddzielnie.
Istotne są również niższe ceny mieszkań w wielkiej płycie. Przy obecnej drożyźnie sprawia to, iż kupując mieszkanie w perelowskim bloku można sobie pozwolić na większy metraż. A większy metraż to rzecz istotna w czasach, gdy dom często służy także za biuro.
Wielka płyta ma jednak też istotne wady. W kontekście zmian preferencji wywołanych pandemią i lockdownami kluczowe znaczenie będą miały balkony. Te w blokach z czasu PRL-u są niestety małe, a czasami wręcz mikroskopijne. Nie ma więc dodatkowej przestrzeni na rozprostowanie nóg, wypoczynek, czy wysuszenie prania.
Wygląda na to, że aktualnie zalety wielkiej płyty wciąż przeważają nad wadami. Klientów zainteresowanych lokalami w takim budownictwie nadal jest mnóstwo. Czasami są straszeni tym, iż budynki te już niebawem będą kończyły swoje życie. Jednak przeprowadzane ekspertyzy budowlane pokazują, iż wielka płyta ma żywotność dużo dłuższą niż zakładana i być może pozostanie z nami jeszcze przez przynajmniej kolejnych pięć dekad.
Tutaj znajdziesz oferty mieszkań w wielkiej płycie: