Wynajmując mieszkania, co jakiś czas pojawia się zainteresowany, który szuka domu nie tylko dla siebie, ale i dla swojego zwierzaka. Być może należy obawiać się, czy pupil nie narobi szkód lub jak przygotować mieszkanie dla takiego lokatora. Sytuacja nie zdarza się rzadko, gdyż wiele osób posiada dzisiaj zwierzęta, które są jedynymi bliskimi im istotami.
Dostosowanie umowy najmu do zwierzaka
Po podjęciu decyzji o zezwoleniu na zamieszkanie zwierzaka w mieszkaniu, warto zajrzeć do regulaminu wynajmu, czy dotychczas był wpisany zakaz trzymania zwierząt. Jeśli tak, należy będzie dokonać stosownych zmian. Warto też dopisać zasady dotyczące takiego wynajmu, chociażby to, że zwierzęta nie mogą zakłócać ciszy nocnej sąsiadów, gdy panuje cisza. Niedozwolone jest więc szczekanie psa po 22. Warto też wspomnieć w regulaminie, iż to właściciel zwierzęcia jest odpowiedzialny za ewentualne zabrudzenia klatki schodowej, korytarza, czy windy przez pupila i to on powinien posprzątać.
Przygotowanie mieszkania pod zwierzaka
Zwierzęta, które trzymają ludzie w mieszkaniach, różnią się od siebie diametralnie – nie tylko gatunkiem, ale i wielkością oraz usposobieniem. Jedne będą wyprowadzane na spacer, inne nigdy nie opuszczą mieszkania. Największym problemem będzie czystość. Oczywiście wiele będzie zależało od właściciela i tego jak dba on o swojego pupila. Jednak wiedząc, że będziemy mieli takich lokatorów, można ułatwić sprawę najemcom, gdy odpowiednio przygotuje się mieszkanie. Wiele zwierząt zostawia wszędzie swoją sierść, szczególnie w okresie wiosennym i jesiennym. Jeśli we wnętrzu znajduje się dużo wykładzin, czy dywan z długim włosiem, pozbycie się sierści może być problematyczne, bez silnego odkurzacza. To samo będzie dotyczyło wszelkich tapicerowanych mebli. Najlepsze będą płytki i panele podłogowe, które można szybko odkurzyć, by zebrać sierść oraz umyć (zwłaszcza po pobycie zwierzaka na zewnątrz lub gdy nie zdąży do kuwety).
Jeśli w mieszkaniu pozostaną jakieś elementy wystroju, które stoją wysoko i mogą się stłuc, to gdy wprowadzi się kot, zapewne tak się stanie. To samo będzie dotyczyło doniczek z kwiatkami. Z kolei w łazience, trzeba co jakiś czas kąpać pupila. Im mniej zakamarków, półeczek czy innych bibelotów w obrębie wanny, tym lepiej. Łatwiej będzie skutecznie posprzątać po takich zabiegach higienicznych.
Lokator ze zwierzakiem – tak czy nie?
Istotną kwestią do rozważenia jest to, czy w ogóle zgadzać się na zwierzęcego lokatora. Nie da się ukryć, że jest to obarczone jakimś ryzykiem, jednak z reguły nie jest to problematyczne, jeśli zastosuje się do powyższych wskazówek. Oczywiście, najwięcej będzie zależało od samego właściciela – jak z nim postępuje, na co mu pozwala, czy o niego dba, czy regularnie wyprowadza, czy odpowiednio karmi. Charakter zwierzęcia też ma znaczenie, ale mądry pan będzie umiał odpowiednio zająć się swoim pupilem.
Można także nie zgadzać się na wynajem dla właścicieli zwierząt. Z pewnością uniknie się w ten sposób kilku problemów. Jednak poprzez takie działanie znacznie ogranicza się grono potencjalnych najemców. Wiele rodzin z dziećmi, samotnych staruszków oraz wielkich miłośników zwierząt posiada jakiegoś pupila, o którego bardzo dba i którego traktuje jak członka własnej rodziny. Zapewne zawsze znajdzie się jakiś sąsiad, któremu nie będzie to po myśli. Jednak, nie sposób każdego zadowolić.