Po kilku miesiącach funkcjonowania rządowego programu dofinansowującego zakup pierwszego mieszkania okazało się, że wymaga on modernizacji. W związku z tym Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju wprowadziło kilka zmian w ustawie, które są dość zaskakujące, ponieważ w większości zupełnie niespodziewane. Jednak uogólnić można, iż celem jaki przyświeca zmianom jest zwiększenie zainteresowania programem, co ma się przełożyć na większą ilość udzielanych kredytów i tym samym – sprzedawanych mieszkań.
Pierwotnym założeniem programu Mieszkanie Dla Młodych było przede wszystkich wsparcie sytuacji mieszkaniowej rodzin, co przełożyć się miało na wzrost wskaźników demograficznych. Po siedmiu miesiącach od wprowadzenia okazało się, że ponad ¾ wniosków o dofinansowanie złożyły osoby bezdzietne, z tego 52% stanowią tzw. single. Z dopłat do wkładu własnego skorzystało również zaledwie 17 rodzin wychowujących co najmniej trójkę dzieci.
Ministerstwo podjęło więc natychmiastowe kroki, by do skorzystania z programu zachęcić więcej rodzin wielodzietnych. W związku z tym nowelizacja dopuszcza większą powierzchnię służącą do obliczania dopłat. Dla rodzin z przynajmniej trójką dzieci metraż ten wzrośnie z 50 do 65 m2. Dla mieszkań o mniejszej powierzchni dopłata będzie przyznawana biorąc pod uwagę faktyczny metraż, natomiast kupując duże mieszkanie lub dom, rodzina może uzyskać dopłatę do określonej nowelizacją powierzchni. Ponadto wzrośnie wskaźnik przeliczeniowy, z 15 do 25% w przypadku rodzin z co najmniej trójką dzieci, i do 20% dla rodzin z dwójką dzieci, co w połączeniu ze zwiększeniem powierzchni dotowanej, skutkować będzie znaczną podwyżką pomocy finansowej dla rodzin wielodzietnych.
Inną istotną zmianą jest możliwość wypłacenia dotacji przed podpisaniem umowy sprzedaży. Dotyczy to osób kupujących mieszkania gotowe, które do tej pory miewały problem z zapłaceniem 100% ceny przed podpisaniem aktu notarialnego. W efekcie tego banki finansujące inwestycje deweloperską blokowały bezobciążeniowe wyodrębnienie lokalu, a tym samym jego sprzedaż.
Ministerstwo wprowadziło także zmiany, które wcześniej zapowiadało, w tym pozwalające na dotowanie mieszkań spółdzielczych z rynku pierwotnego. Ponadto zaciągnięcie preferencyjnego kredytu możliwe będzie z dowolną osobą, a nie jak dotychczas jedynie z członkiem rodziny. Doprecyzowaniu ulegną także przepisy określające przyznawanie dopłat do lokali powstałych po przebudowie lub adaptacji budynku.
Na zwiększenie zainteresowania programem wpłynąć ma także pomysł, by udzielanie kredytów mogło odbywać się także w walutach obcych. Wiele młodych ludzi wyjeżdża do pracy za granicę, jednak spora część z nich myśli o powrocie po odłożeniu jakiś oszczędności. Polscy emigranci mogliby więc kupić nieruchomość w walucie kraju, w którym zarabiają, a ponadto nadal wnioskować o uzyskanie dofinansowania do wkładu własnego. Zdaniem Ministerstwa zmiana taka może spowodować, iż zachęci to więcej osób do powrotu do kraju, z którego wyjeżdżają nie z własnej woli, a ze względów finansowych, zostawiając na miejscu swoje rodziny.
Na razie wszystkie prace związane z nowelizacją znajdują się w fazie konsultacji społecznych, a ich ewentualne wprowadzenie planowane jest na styczeń następnego roku. Osoby, które mogłyby zostać objęte zmianami powinny więc uważnie śledzić postęp prac legislacyjnych.